

CANVA
W dosłownym tłumaczeniu moodboard to tablica nastroju i ta definicja właśnie świetnie oddaje powód, dla którego rzeczony powstaje. Moodboard jest bowiem wizualnym przedstawieniem koncepcji projektowej, formą tablicy inspiracji, na której zestawione ze sobą materiały, tworzywa, kolory, tekstury i kształty mają dać wyobrażenie najbliższe materialnej prawdzie o projekcie i wprowadzić odbiorcę w planowany nastrój. Tkaniny i ich zestawienia są najznakomitszym materiałem do „moodboardowania”. Tkaninowy moodboard jest idealnym wstępem do każdej planowanej zmiany we wnętrzu. Tworzyć go można zarówno na własne potrzeby, jak i w celu obrazowego zaprezentowania koncepcji klientom czy bliskim, z którymi omawiamy pomysł na aranżację wnętrza czy jego odświeżenie za pomocą tkanin właśnie. W ten sposób mamy możliwość uporządkowania naszych pomysłów i przedstawienia ich w realnej materii. Zestawiając i układając ze sobą wybrane kolory i ich odcienie, wzory czy tekstury mamy szansę sprawdzić, czy dobrze się ze sobą komponują. Następnie wszystkie te elementy staramy się ze sobą połączyć, ułożyć w zaplanowany sposób i drogą eliminacji odrzucić to, co nie pasuje, co “gryzie” się z całą resztą.
Zestawianie wielu kolorów i tekstur równocześnie nie jest łatwym zadaniem i bez wrażeniowego złożenia takiego materiału razem, blisko siebie, w bezpośrednim sąsiedztwie, z zachowaniem planowanych proporcji, rozłożenia akcentów kolorystycznych etc., nie zawsze udaje się osiągnąć doskonały rezultat. Moodboard, w którym jesteśmy w stanie łączyć najodważniejsze, ale też najbardziej wysublimowane zestawienia kolorystyczne, jest najdokładniejszym miernikiem tego, na ile ta niełatwa projektowa układanka się nam udaje, a na ile trzeba ją jeszcze dopracować.
Jeszcze trudniejszym wyzwaniem wydaje się być składanie ze sobą różnych paternów, krat, pasków różnej szerokości, o różnym rytmie czy kwiatowych wzorów o różnej dynamice i kolorycie. Tymczasem współczesne trendy bardzo do takich rozwiązań stylistycznych zachęcają. To sztuka, która wymaga wprawy, ale moodboard jest doskonałym narzędziem pomagającym ćwiczyć umiejętności kompozycji i poradzić sobie z tym niełatwym zadaniem.
Tkaninowa materia ma to do siebie, że oddziałuje na nas nie tylko samym kolorem i wzorem, ale także fakturą, splotem nitek, teksturalnym światłocieniem i wszystkimi dodatkowymi efektami, którymi współcześnie operuje tekstylny język projektowy. Każda zmiana w fakturze tkaniny – taka jak wpleciona nić szenilowa, sztruksowe paski na powierzchni weluru, kręcona nitka w splocie boucle, połyskujące dodatki metaliczne w poliestrowych mieszankach i wiele, wiele innych – wpływa na ostateczny kolor i jakość tkaniny. Nie sposób więc, bez złożenia ze sobą kawałków różnych materiałów, przewidzieć czy będą one ze sobą współgrać i czy złożą się w szykowną i harmonijną całość.
Szukając gładkich, monochromatycznych koordynatów do tkanin wzorzystych, możemy czerpać z szerokich palet wzorników, które oferują nam po kilkadziesiąt odcieni – różniących się między sobą czasem jedynie niuansami i półtonami. Daje to niezmiernie ciekawe możliwości kreowania wysmakowanych zestawień, ale bywa też trudnym zadaniem, zwłaszcza jeśli chodzi o ocenę ostatecznego efektu. W takich przypadkach również moodboard – czyli zestawienie tkaninowych łatek z uwzględnieniem wszystkich, najmniejszych nawet różnic tonalnych w wybarwieniach, będzie nieocenioną pomocą. Przy układaniu takiego moodboardu w planowanym projekcie obejmującym różne elementy wystroju wnętrza, jesteśmy w stanie przewidzieć i zobrazować takie detale jak kedra w odcieniu o ton lub dwa jaśniejsza od poduszki, w której jest zaplanowana czy wypustka w kapie lub zasłonie w kolorze dosłownie „wyjętym” z kwietnego wzoru , który ją zdobi.
Zabawa w zestawienia tkaninowe w projektowaniu moodboardów nie ma granic. Pozwala puszczać wodze wyobraźni przy zachowaniu bezpieczeństwa pełnej kontroli ostatecznych efektów. Tkanina w takim rozumieniu daje nieograniczone możliwości projektowania bardzo indywidualnych i bardzo zróżnicowanych wrażeniowo aranżacji różnych wnętrz. Narzędzie jakim jest moodboard pozwala też na zestawienie jej niuansów z wszystkimi innymi elementami, materiałami i tworzywami, które będą jej w bliższym lub dalszym sąsiedztwie towarzyszyć. Możemy sprawdzić i zobaczyć całkiem namacalnie nie tylko czy zgadza się z pasmanterią czy połyskiem karnisza, ale też na ile współgra z podłogą, odcieniem forniru meblowego, kolorem ścian, nie wykluczając w tym planowaniu nawet roli światła i światłocienia. Coraz więcej producentów udostępnia bowiem próbki materiałów sprzedawanego wyposażenia wnętrz: od desek podłogowych, po próbki farb i lakierów.
Dekoma również posiada w swojej ofercie pełną paletę próbek tkanin, które można zamówić on-line i zestawiając z innymi materiałami, eksperymentować do woli przed podjęciem ostatecznej decyzji zakupowej.